Bohaterowie są świetni
- Szczegóły
- Odsłony: 3414
Polski kryminał retro, o którym niestety nie jest głośno, a powinno być. Dlaczego? - czytamy na portalu ekulturalni
"Furia rodzi się w sławie" to bardzo dobry, prosto napisany kryminał retro. Wartka akcja, tło historyczne, czarny humor, wiedźmy, potajemne spotkania kochanków to przedsmak tego, co czeka Was w książce. Utwór ten spodoba się na pewno 'smakoszom' tego gatunku. Wymagane jest od nas intensywne myślenie, gdy czytamy książkę. Przeczytanie pierwszych czterdziestu stron szło mi bardzo ciężko, jednak potem wciągnąłem się w akcję na dobre. Autor zadbał o najmniejszy szczegół w opisywaniu otoczenia. Na początku książki znajdziemy mapę Sławy, zaś na końcu indeks nazw topograficznych. Bohaterowie są bardzo charyzmatyczni i wyraziści. Od początku polubiłem Antona Habichta (jednego z głównych postaci), choć czasem wkurzał mnie swoim zachowaniem.
(cała recenzja tutaj>>)